Strony

piątek, 25 marca 2016

Pisanki




Zastanawialiście się kiedyś skąd wziął się w Polsce zwyczaj malowania jajek przed Wielkanocą?







Pierwsze pisanki pojawiły się już w sumeryjskiej Mezopotamii! Znane były w cesarstwie rzymskim, tylko sobie wyobraźcie Pliniusza Młodszego malującego urocze pisanki...
W Polsce po raz pierwszy pojawiły się w X wieku. Do ich zdobienia używano zazwyczaj roztopionego wosku oraz łupin cebuli lub ochry ( służyły jako naturalny barwnik).
W czasach współczesnych zwyczaj malowania i zdobienia jajek ściśle kojarzy nam się ze Świętami Wielkiej Nocy. Pisanka symbolizuje odrodzenie się życia i przyrody, a przede wszystkim  nadzieję związaną ze Zmartwychwstaniem Jezusa.


Jeszcze kilka lat temu myślałam, że świąteczne jajka można tylko malować.. jak bardzo się myliłam!
Wyróżniamy przecież różne sposoby ozdabiania pisanek m.in
- drapanki - na jajko nakładana jest warstwa barwnika, na której wydrapujemy jakimś ostrym narzędziem porządane przez nas wzory
Dapanka

Drapanka

Drapanka
- kraszanki - gotujemy jajka w naturalnym wywarze, który nadaje im odpowiedni kolor :
jeżeli chcemy uzyskać kolor brązowy do wody wrzucamy łupiny cebuli, czarny - łupiny orzecha włoskiego, żółtozłocisty - używamy kwiatu nagietka, niebieski - bławatka, fioletowy- ciemnej malwy, zielony - listki barwinka, różowy - wlewamy sok z buraków. 

Kraszanka
- tradycyjne pisanki - malowane są farbkami, pisakami czy nawet gorącym woskiem. Te ostatnie wrzuca się  do kolorowych barwników ( mogą być naturalne) uzyskując efekt poniżej :

jajka malowane woskiem

jajka malowane woskiem

jajka malowane woskiem

jajka malowane woskiem

- oklejanki/nalepianki - są to jajka, które przyozdabiamy za pomocą różnego rodzaju materiałów, papierów, tektury, płatków kwiatów, serwetkami, nitkami czy wełną. Pełna dowolność!

oklejanki

oklejanki

oklejanki

oklejanki
Wszystkie powyższe pisanki są dziełami sztuki. Ja niestety nie posiadam tak znakomitych zdolności plastyczno-manualnych. W związku z tym moje jajka ozdobi tylko parciany sznurek. Ale możecie liczyć na Pawła, on na pewno nas wszystkich zaskoczy!
A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz